Autor |
Wiadomość |
Temat: Wypadanie dużej ilości włosów |
krzysiek17
Odpowiedzi: 12
Wyświetleń: 11254
|
Forum: Łysienie i wypadanie włosów Wysłany: 2017-07-07, 19:14 Temat: Wypadanie dużej ilości włosów |
No lekarka kazała mi codziennie myć głowę tym szamponem na łojotok. A tych zabiegów kosmetycznych jak mikrodermoabrazja to raczej tylko na twarz a nie na skórę z włosami. |
Temat: Wypadanie dużej ilości włosów |
krzysiek17
Odpowiedzi: 12
Wyświetleń: 11254
|
Forum: Łysienie i wypadanie włosów Wysłany: 2017-06-28, 23:30 Temat: Wypadanie dużej ilości włosów |
A czy da się skutecznie wyleczyć łojotok, jakimiś środkami farmokologicznymi ? Bo głowę myję specjalnym szamponem na łojotok i twarz jakimś peelingiem redukującym nadmiar sebum, codziennie myję ale na drugi dzień mam i tak bardo tłustą skórę na czole i głowie, a jak nie umyję głowy codziennie to włosy mam przetłuszczone a na twarzy to jak bym się olejem posmarował. |
Temat: Wypadanie dużej ilości włosów |
krzysiek17
Odpowiedzi: 12
Wyświetleń: 11254
|
Forum: Łysienie i wypadanie włosów Wysłany: 2017-04-17, 01:15 Temat: Wypadanie dużej ilości włosów |
Witam, mam 23 lata i od tak mniej więcej od 2,5 miesiąca zmagam się z wypadaniem włosów w dużej ilości, zauważyłem to podczas mycia włosów gdy po namydleniu głowy szamponem miałem bardzo dużo włosów na rękach i po umyciu głowy dwukrotnie w odpływie prysznica był kłębek włosów aż odpływ się przytykał powiększyły mi się też zakola i bardzo przerzedziły włosy. Wcześniej podczas mycia głowy wypadało mi znacznie mniej włosów dopiero właśnie te 2,5 miesiąca temu bardzo nasiliło mi sie to wypadanie włosów.
Wcześniej miałem grube włosy a teraz mam cienkie i cebulki tych wypadniętych włosów są bardzo małe. Włosy najbardziej wypadają mi na koronie głowy, jak poprawiam sobie fryzurę ręką to mam na ręku potem kilka włosów. Dotychczas stosowałem żel i pastę do włosów oraz olejek który to stosowałem w dużych ilościach po umyciu głowy bo miałem suche włosy aktualnie nie stosuję już tych preparatów.
Udałem się miesiąc temu do trychologa i pani doktor powiedział, żebym sobie zrobił morfologię i hormony tarczycy, testosteron, Androstendion, Ferrytyna, Żelazo i wszystko wyszło w normie jedynie Monocyt mało bo 1 a norma jest 5-12 no ale to podobno nieistotne.
Po pokazaniu jej tych wyników powiedziała, że to przez preparaty które nakładałem na głowę ( guma, pasta olejek) i dała mi wcierki, przepisała witaminy i szampon na łojotok bo bardzo mi się skóra przetłuszcza i kazała myć codziennie głowę, tak robiłem przez miesiąc ale żadnych efektów nie zauważyłem skóra głowy nawet później nie była czerwona po stosowaniu wcierek.
Byłem kilka dni temu na wizycie kontrolnej po miesiącu stosowania tych wcierek witamin i szamponu pani doktor popatrzyła kamerką na głowę i powiedziała mi, że nie jest to łysienie androgenowe tak jak jej zasugerowałem bo mój tata jest łysy i powiedziała, ze niema się czym przejmować, że podobno tak ma być i że z wiekiem ma się gorsze włosy i nie będę miał takich jak miałem kilka lat temu a za kilka lat nie będę miał takich jak teraz. I przepisała mi znowu to samo (szampon, witaminy i wcierki). Może trochę ją wprowadziłem w błąd bo jak się pytała ile tych włosów wypada to na początku powiedziałem 20 ona powiedziała, że to mało ale potem się poprawiłem , ze może 40 i ciężko mi to ocenić ale skoro odpływ się zatyka i widzę gołym okiem, że jest ich dużo.
Mnie jednak to martwi bo jak sobie tak policzyłem to jak normalnie myje głowę nie jakoś bardzo delikatnie powolutku to jak myję dwukrotnie głowę to tak lekko ze 60 włosów na dłoniach mam (jak zbiore wosy z odpływu to kłębek mogę z nich zrobić ) no i jak stosuję wcierki to ze 20. Włosy mam o wiele rzadsze niż te 3 miesiące temu. Jak wam się wydaje co jest tego powodem ? |
|