Leczę swoje objawy łysienia poprzez odpowiednie środki farmakologiczne. Rzekomo rezultaty mają być widoczne za jakiś czas, ale przynajmniej zauważam, że inne włosy nie wypadają. Czy można wspomóc to
leczenie jakimiś naturalnymi środkami? Może ktoś ma doświadczenie w tym i wie jak pomóc? Na pewno przyda się to mi teraz. Nie jestem pewna, czy są jakieś środki naturalne alternatywne formy leczenia, które mają swój rezultat. Choruję na łysienie, ale wiem, że prawidłowe odżywianie, brak stresów i oczywiście moje ulubione maseczki mogą dopomóc. Stosuję także maści. Choruję na łysienie plackowate i że tak powiem jeszcze walczę. Może jest sposób aby dopomóc temu bardziej?