Ostatnio weszłam w posiadanie informacji istotnej dla w sumie każdego. Dodam, ze była to informacja z pierwszej ręki, od szanowanego profesora, doktora nauk medycznych.
Otóż, witaminy syntetyczne z preparatów witaminowych, suplementów, syropków itp. są prawie nieprzyswajalne a niestety wypierają z naszej krwi przyswajalne izomery dostarczane z pożywieniem, przez co tak na prawdę stosując wszelkiej maści witaminki syntetyczne, zamiast się witaminizować - powodujemy dewitaminizację! większość spożytych witamin syntetycznych ulega wydaleniu bez zatrzymania w organizmie, a dodatkowo wypierając i przyspieszając wydalanie naturalnych witaminek, w tkankach mamy mniej tego, czego chcieliśmy mieć więcej.
Warto więc przestać kupować suplementy witaminowe a zacząć przyjmować naturalne witaminki owocowe i warzywne
Oto cała prawda objawiona ;)