Daniel
Dołączył: 17 Lis 2014 Posty: 4 Skąd: Komorniki
Wysłany: 2014-11-17, 19:28 W jakim wieku zaczyna się łysienie?
Zwracam się tutaj z takim pytaniem jak w temacie - w jakim wieku u mężczyzn fizjologiczne jest pojawienie się utraty włosów? Wiem, że z tym bywa różnie niektórzy cieszą się wspaniałą fryzurą do późnego wieku, inni juz jako młodzi mężczyźni mają ogromne problemy z zakolami.
Chodzi mi głównie o taki naturalny bieg życia, bez chorób i patologii.
Nie wiem na co się szykować i nie wiem czy mój ojciec (60-latek) wkrótce nie doświadczy tego problemu. Już ma część włosów siwych ale jak dotąd nie narzeka na nadmierną ich utratę. Boję się, że mogę być szybciej łysy niż on, poniewaz mam wrażenie, że ostatnio moje włosy nie mają już tej objętości co wcześniej.
Ciężko jest mi odpowiedzieć na Twoje pytanie, ponieważ jak sam stwierdziłeś, to zależy od osoby :)
We wszystkim ważne są geny - często w tym samym wieku łysiał dziadek, ojciec i syn, więc wiadomo że wiek łysienia w takiej sytuacji będzie sprawą dziedziczną. Inna sprawa to środowisko - narażenie na substancje toksyczne, stres, zła dieta, niska podaż substancji budulcowych, a także inne np. zaburzenia hormonalne - to wszystko moduluje cechy genetyczne, stąd nawet jeśli u ojca łysienie wystapiło w bardzo późnym wieku, to nie znaczy, że nie może u mnie wystąpić szybciej.
Nie ma też takiej reguły odkąd wypadanie włosów jest fizjologiczne. Zależy to od indywidualnego przypadku jeśli jednak włosy wypadają w wieku lat 20-30 to nie jest norma i zdecydowanie należy z tym walczyć.
Daniel
Dołączył: 17 Lis 2014 Posty: 4 Skąd: Komorniki
Wysłany: 2014-11-26, 12:57
Dzięki za odpowiedź :) szkoda, że nie da się przewidzieć momentu rozpoczęcia łysienia, to by wiele uprościło. A jeszcze gorsze jest to, że nie ma w 100% skutecznego leku na wypadanie włosów. Sam zastanawiam się nad zagęszczaniem mechanicznym, ale zależy mi, by nie było to nadto widoczne.
Jest jakiś sposób na takie zagęszczenie czupryny? Dodam, ze nie jestem łysy i mam włosy, ale rzadsze niż kiedyć i chciałbym to zmienić.
Kolego - u mnie zaczęło się po rozpoczęciu trzeciego dziesięciolecia życia.. Łysieję na czubku, trochę mam zakola, ale nie totalnie, pozostałe okolice mam standardowo porośnięte czarnymi, gęstymi włosami. Nie wiem jak odpowiedzieć Ci na to pytanie.. Mój ojciec miał jedynie zakola, niestety zmarł w wieku 52 lat, więc nie wiem jakby sie to rozwinęło dalej
Dobi
Dołączył: 19 Gru 2014 Posty: 4 Skąd: Chłapowo
Wysłany: 2014-12-19, 18:33
Ja mam lat 50 i włosy jak u nastolatka ;) Mój syn - lat 25 i traci włosy w szybkim tempie, jak tak dalej pójdzie, to do 30 wyłysieje totalnie. Nie umiem więc odpowiedzieć na pytanie kiedy zawsze zaczyna się łysienie, bo po pierwsze - zawsze jest na to za wcześnie, a po drugie - nie zawsze się w ogóle zaczyna.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum